Warstwa pokruszonych pierniczków, przykryta frużeliną wiśniową i solidną czapą bitej śmietany. Tylko tyle. A może aż?
Klasycznie pierniczki zastąpiłabym kruchymi, czekoladowymi ciasteczkami ( co sugeruję, jeśli nie macie do wykorzystania pierniczków, lub tak jak ja elementów piernikowej chatki, które nie doczekały się posklejania…). Deser nabrałby wówczas szwarcwaldzkiego charakteru. Niemniej jednak połączenie korzennego ciepła i cierpkości wiśni jest bardzo w porządku.
Składniki:
(na dwie porcje)
- 100 g pierniczków
- 100 ml śmietany kremówki
- 300 g mrożonych wiśni
- kilka łyżeczek cukru
- łyżeczka, dwie cukru pudru
Frużelina:
- 300 g mrożonych wiśni
- kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej
- kilka łyżeczek cukru
Rozmrozić wiśnie. Zlać sok, który puściły i (jeśli to konieczne) dolać wody tyle, by łącznie otrzymać ok. 200- 250 ml.
Sok przelać do rondelka, zostawiają 100 ml w kubeczku, do którego dodać mąkę ziemniaczaną i cukier, a całość dokładnie wymieszać.
Sok w rondelku zagotować, dolać sok z kubeczka i mieszając całość ponownie zagotować (jeśli jest bardzo gęsty dolać wody) dodać owoce i całość wymieszać.
Śmietanę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodać według uznania cukier puder.
Do pucharków/kieliszków nałożyć po kilka łyżek pokruszonych (w malakserze lub ręcznie) pierniczków. Nałożyć na nie po ok. 2 łyżki bitej śmietany, następnie frużelinę wiśniową i ponownie, grubszą tym razem, warstwę śmietany (nakładałam ją za pomocą szprycy cukierniczej). Do ozdobienia przydadzą się listki mięty, kandyzowane wiśnie lub serduszka z czekolady.
Do momentu podania przechowywać w lodówce.
Comments 1
Author
blenda2007 4 lata temu
pycha:)
cuda.wianki 4 lata temu
lubie takie szybkie desery. u mnie panna cotta :-))
dogsonx 4 lata temu
oh lord !! ja poproszę ciut ciut !!
judik1119 4 lata temu
Lubię takie desery, robiłam podobny z owocami na ciepło. Wygląda przepięknie!:-)
mismakuje 4 lata temu
Dosłownie kilka składników, a jaki efekt! Super 🙂