Gdyby nie fakt, że o istnieniu tej szarlotki nie miała pojęcia moja mama, byłabym przekonana, że jestem ostatnią osobą na świecie, która się o niej dowiedziała (a tak uważam, ze jestem przedostatnią). Sposób i łatwość jej wykonania jest tak banalny, że aż śmieszny i niewiarygodny. Przepis dostałam od mojej przyjaciółki Dominiki, która z pieczeniem ma tyle wspólnego co ja z …