Raz, dwa, trzy próba przedświąteczna. Postanowiłam powoli oswajać się z klimatem nadchodzących Świąt, pomógł mi w tym przekładany piernik wyszperany na blogu Dorotkiz Moich Wypieków . W 100% zgadzam się z Nią, że piernik jest ba-je-czny. Mięciutki, lekki jak śnieżek na świerkowej gałązce, pachnący cynamonem i goździkami, po prostu boski. Nie jest to typowo twardawy piernik, moim zdaniem ma coś z delikatności biszkoptu. Ja, by się zbytnio nie przemęczać przełożyłam go tylko powidłami (może fakt, że własnej produkcji trochę mnie usprawiedliwi), a nie tak ambitnie i efektownie jak Dorotka nadzieniem z powideł i dżemu śliwkowego z wykorzystaniem galaretki (choć pomysł uważam za świetny!)Pycha przez duże P !!!
Składniki:
– 1 i ¾ szklanki maki pszennej
– ½ szklanki cukru
– 200 g płynnego miodu
– 125 g masła
– 3 jajka
– 3 czubate łyżki kwaśnej śmietany
– 1,5 łyżki przyprawy do piernika
– 1 i ½ łyżeczki sody oczyszczonej
– 1 i ½ łyżki kakao (dla koloru)
Na przełożenie:
– słoik powideł śliwkowych
Białka ubić na sztywno.
Miękkie masło utrzeć z cukrem.
Ciągle ucierając dodawać po jednym żółtku, porcjami miód, śmietanę i mąkę wymieszaną z sodą, przyprawami i kakao.
Do ciasta dodać delikatnie ubite białka.
Całość wlać do keksówki (ok. 32cm) wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułka tartą.
Piec w tem. 165 stopni C. ok. 50-60 min. do momentu, aż wbity w ciasto drewniany patyczek po wyciągnięciu bedzie suchy.
Wystudzony piernik przekroić wzdłuż na 2 lub 3 części, posmarować powidłami.
Polać polewą czekoladową.
Smacznego!
Comments 1
Author
majanaboxing 10 lat temu
Przepiękny jest ten piernik 🙂 Na pewno pyszny i pachnący. Uwielbiam zapach piernika, przypraw, cynamonu.. oh…
dorotus76 10 lat temu
Ale fajnie 🙂
No i podobno pierniki to najzdrowsze z ciast i w dodatku nie tuczą (choć tym teraz nie powinnas się akurat martwić ;DD.
A ja lubie jak pierniki sa mięciutkie (jak np. pierniczki alpejskie), twardych nie lubię…
pzdr
Aga Sz. 10 lat temu
Majanaboxing czekamy zatem na pierniczka na Twoim blogu 🙂
Dorotuś też gdzieś taka opinię o pierniku przeczytałam, ale z tym, że nie tuczą to chyba sciema…miód, cukier, mąka, jaja, czasem bakalie…hm ale trzymajmy się tej wersji no a zdrowy jest na pewno!
vespertinee 10 lat temu
tez się przymierzam do tego pierniczka,bo kusi mnie juz kilka miesiecy 🙂
Aga Sz. 10 lat temu
Vespertinee zbliża się najlepszy okres ku temu … 🙂
manaliza 10 lat temu
A jeśli zrobię taki piernik, z tydzień przed świętami, to czy w święta też da się go jeszcze zjeść, czy będzie już do wyrzucenia? Stanie się może twardy i niedobry?
Wyjeżdżam do chłopaka na święta i chciałabym już zrobić coś “przed” żeby potem nie mieć tyle roboty 🙁
Aga Sz. 10 lat temu
Manaliza kurcze nie wiem, bo u nas na drugi dzień nie było po nim śladu, ale w sumie taki urok pierników, że mogą troche poleżeć, może nie będzie taki puszysty po tygodniu, ale robi się go szybciej, może zdążysz upiec 2 dni wcześniej 🙂