Piernik staropolski, oprócz dobrego smaku jedna podstawowa zaletę, ciasto na ten wypiek należy przygotować już kilka tygodni przed świętami, by w spokoju i chłodzie dojrzał. Piecze się go na tydzień przed świętami. Kiedy więc trwa w najlepsze przedświąteczna gonitwa i nie wiemy w co włożyć ręce, jedno (sporej wielkości) ciasto mamy już gotowe. Rewelacja, prawda?
Z podanego przepisu można upiec 3 blaty ciasta, które następnie można przełożyć powidłami śliwkowymi lub ulubiona masa tj. marcepanowa czy orzechowa, a z wierzchu polać np. polewa czekoladową. Można również część ciasta przeznaczyć do wypieku małych, grubszych, puchatych pierniczków.
Ciasto na piernik staropolski najlepiej zagnieść 4 – 6 tygodni przed świętami (lecz podobno zagniecione 2 tygodnie przed świętami będzie równie smaczne).
Składniki:
- 500 g miodu (naturalnego!)
- 1,5 szklanki cukru (dałam trochę mniej)
- 250 g masła
- 1 kg mąki pszennej
- 3 jajka
- 3 łyżeczki sody oczyszczonej
- 125 ml mleka
- 80 g przyprawy korzennej do piernika
- pół łyżeczki soli
Miód, masło i cukier podgrzać na małym ogniu aż do wrzenia, mieszając, tak by cukier całkiem się rozpuścił.
Odstawić do ostudzenia.
Sodę wymieszać w mleku i wraz z mąką, jajkami i przyprawą do piernika dodać do ostudzonej mieszaniny miodu, masła i cukru.
Całość dokładnie wyrobić (ciasto będzie dość rzadkie, po leżakowaniu stężeje), a następnie przełożyć do naczynia (kamionkowy, szklany lub emaliowany garnek).
Przykryć bawełnianą/lniana ściereczką i odstawić zimne miejsce (lodówka, garaż) na 4-6 tyg.
Pieczenie
Ciasto podzielić na 3 równe części.
Przygotować 3 blachy, każda o wymiarach 39 x 26 cm. Posmarować je masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.**
Każdą z części piernika rozwałkować na grubość około 0,5 cm, wyłożyć do blaszki, wyrównać.
Piec w temperaturze 170ºC (termoobiegiem) przez 15 – 20 minut. Piernik mocno rośnie, praktycznie podwaja swoją objętość.
Po upieczeniu i ostudzeniu należy je przełożyć solidną warstwą powideł śliwkowych (lub ulubioną masą np. marcepanową) i obciążyć, aby piernik zmiękł. Po 3-4 dniach od obciążenia piernika przecinamy go na mniejsze na trzy części (ok. 13cm x 26 cm) i polewamy polewą czekoladową.
Źródło przepisu: ,,W staropolskiej kuchni i przy polskim stole” Maria Lemnis, Henryk Vitry. , a znalazłam go na stronie Moje Wypieki tutaj (klik)
Naprawdę warto go upiec…
serdeczności