Krem kasztanowy…Kupiłam go wcale nie z ciekawości jak smakuje, a ze względu na jego słoiczek, jestem bowiem fanką słoiczków konfitur i kremów firmy Bonne Maman. Sam krem po skosztowaniu trochę mnie rozczarował: specyficzny, mdławy, mało wyrazisty, słodki. Wiem, że ma swoich wielbicieli w takiej czystej postaci, ale do mnie nie trafia. Kiedy jednak wykorzystałam go jako składnik babeczek pokazał swoje drugie, jakże miło zaskakujące oblicze. Muszę to napisać- babeczki z kremem kasztanowo waniliowym to najlepsze babeczki jakie miałam okazję kiedykolwiek upiec. Z taką lekkością, puszystością i ciekawym smakiem jeszcze się nie spotkałam. Kasztanowo-waniliowa nuta jest subtelna, ale zapada w pamięci. Całej naszej czwórce smakowały zarówno w wersji śniadaniowej ( bez kremu), jak i deserowej otulone kremem kasztanowo-serowym.
Składniki:
- 125 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 110 g cukru
- 120 g miękkiego masła
- 2 jajka
- 4 łyżki kremu kasztanowego z wanilią
- 2-3 łyżki mleka
Wszystkie składniki z wyjątkiem mleka zmiksować na gładką masę. Dodać mleko, ponownie zmiksować.
Formę do muffinek wyłożyć 12 papierowymi papilotkami i napełnić je równomiernie masą.
Piec w 175°C przez ok. 20 min. Będą gotowe, gdy wbity drewniany patyczek po wyciągnięciu nie będzie oblepiony ciastem.
Upieczone wyciągnąć z piekarnika, ostudzić chwilkę w formie, wydobyć i wystudzić na metalowej kratce.
Krem kasztanowo- serowy:
- 200 g serka mascarpone
- 200 g kremu kasztanowego z wanilią
Zmiksować składniki na gładki, jedwabisty krem. Za pomocą rękawa cukierniczego ozdabiać przestudzone babeczki, ozdobić wg. uznania.
Comments 1
Author
Gość: [mojetworyprzetwory] *.limes.com.pl 4 lata temu
Wyglądają cudnie a z tą dodatkową kasztanowo-kremową czapą – bajka! Jak dobrze, że mam w szafce jeszcze słoiczek tego kremu. Uwielbiam je i za słoiczki i za zawartość;)
p.s. piękne i bardzo kuszące zdjęcia!
Aga Sz. 4 lata temu
Dzięki Ewuś, gdyby nie Ty pewnie słoiczek do dziś leżałby w lodówce. Kolejny słoiczek wyląduje coś czuje w babce kasztanowej…
Gość: [kamila] *.dynamic.chello.pl 4 lata temu
hmm… jakie apetyczne zdjęcia 🙂
majanaboxing 4 lata temu
Aguś, pięknie wyglądają te babeczki! Z czapeczkami kremu im do twarzy :).
Powiem szczerze, że mi ten krem średnio smakował, ale w połączeniu z mascarpone np jest super, czy z dodatkiem jakiegoś alkoholu np.
Muszę spróbować z takimi babeczkami 🙂
Urocze 🙂
alohaskarbie 4 lata temu
Nigdy nie miałam okazji spróbować kremu kasztanowego, i szczerze powiedziawszy, nie ciągnie mnie do niego, ale chętnie bym zrobiła takie babeczki, tylko, że z kremem czekoladowym 🙂
vegazone 4 lata temu
ale kusisz tymi babeczkami, kusisz 🙂 Muszą być smakowite. A gdzie można dostać takie przetwory Bonne Maman?
gin86 4 lata temu
Wyglądają cudnie 🙂
Mam puszkę kremu kasztanowego, muszę go w końcu wykorzystać 🙂
wiktorkowa 4 lata temu
Krem kasztanowy? nie słyszałam nawet o takim:) oryginalny. a babeczki wyglądają bardzo apetycznie:)