Zapewne pisałam już o tym nie raz, ale takie proste, sielskie ciasta kocham najbardziej. Szalotka o krucho-maślanym spodzie, pokryta łagodnymi, duszonymi jabłkami, z dodatkiem orzeźwiających czarnych porzeczek, które mam wrażenie, jak mało które owoce, potrafią w jeden chwili, swoim smakiem i zapachem przywołać w pamięci wakacje u babci na wsi… Ta szarlotka genialnie smakuje schłodzona, nie polecam jej natomiast na …
Szarlotka sypana (najłatwiejsza pod słońcem)
Gdyby nie fakt, że o istnieniu tej szarlotki nie miała pojęcia moja mama, byłabym przekonana, że jestem ostatnią osobą na świecie, która się o niej dowiedziała (a tak uważam, ze jestem przedostatnią). Sposób i łatwość jej wykonania jest tak banalny, że aż śmieszny i niewiarygodny. Przepis dostałam od mojej przyjaciółki Dominiki, która z pieczeniem ma tyle wspólnego co ja z …