ciasteczka owsiane pieguski

Owsiane ciasteczka pieguski z czekoladą (wegańskie, bezglutenowe)

Aga Ciasteczkolandia bezglutenowe, ciasteczka, fit, PRZEPISY, Strona glowna banner 3 Comments

ciasteczka owsiane pieguski

Pyszne, zdrowe, ekspresowe, bezglutenowe (a jeśli użyjemy wegańskiej czekolady również wegańskie) ciasteczka, bardzo lubiane przez dzieci. Ich przygotowanie i upieczenie nie zajmie wam więcej niż 20 min. Sprawdzą się zatem świetnie, gdy nie mamy czasu/ochoty na pieczenie, a dzieci domagają się domowych ciastek, albo gdy odbieramy wiadomość, że niezapowiedziani wcześniej goście są w drodze do nas… Dla mnie idealne!

Składniki:

Na ok. 15 szt.

(szklanka o pojemności 250 ml)

  • 1 i ¾ szklanki mąki owsianej *
  • 3/4 szklanki cukru trzcinowego (kokosowy też będzie super)
  • 1 łyżka mielonego siemienia lnianego
  • szczypta sody oczyszczonej
  • ¼ szklanki mleka roślinnego (u mnie ryżowe)
  • 1/3 szklanki oleju rzepakowego
  • ½ szklanki gorzkiej czekolady (pokrojonej w drobną kosteczkę lub gotowych dropsów, a jeśli ciasteczka mają być wegańskie należy użyć czekolady wegańskiej)
  • szczypta soli

* jeśli nie mamy mąki owsianej, możemy ją uzyskać miksując w młynku do kawy lub rozdrabniaczu zwykłe płatki owsiane

Mąkę owsiana wymieszać z sodą i szczyptą soli.

W drugiej misce połącz ze sobą siemię lniane z mlekiem.

Dodaj do nich olej, cukier i dokładnie mieszaj przez minutę. Przelej całość do miski z suchymi składnikami, dodaj czekoladowe dropsy (kilkanaście warto odłożyć, by powtykać je w uformowane ciasteczka przed samym pieczeniem).

Blachy wyłóż papierem do pieczenia i wykładaj na nie łyżką porcje ciasta, zachowując 2 cm odstępy.

Piecz w temperaturze 180 ° C przez ok. 12 min.

Wyjmij z piekarnika, wystudź.

ciasteczka owsiane pieguski

Niewiele jest moim zdaniem na świecie rzeczy tak uroczych jak domowe ciasteczka…

Źródło przepisu: ,,Fit słodkości” Kinga Paruzel z moimi drobnymi zmianami

Comments 3

  1. Zrobiłam dzisiaj te ciasteczka i wykonałam je prawie dokładnie jak w przepisie, jedynie zamiast cukru trzcinowego dałam biały (nie używam na ogół cukru, jedynie właśnie do wypieków, a ten brązowy nie jest wcale o wiele zdrowszy niż biały) i dałam dwie szczypty sody zamiast jednej, co było błędem, bo raz, że za blisko ułożyłam to ta dodatkowa szczypta soli była o jedną za dużo i ciastka się okropnie „rozlały” i posklejały. To akurat nie jest problem, bo nie robiłam ich na pokaz, tylko żeby było coś do schrupania zdrowszego niż ciastka ze sklepu. Najgorsze jest to, że 3/4 szklanki cukru to moim zdaniem zdecydowanie za dużo jak na taką ilość mąki. Ciastka są twarde przez to właśnie, że jest tak dużo cukru i strasznie słodkie. Następnym razem użyję chyba cukru pudru, bo z normalnym są okropne ?

    1. Post
      Author

      Moje nie wyszły twarde, może to kwestia długości pieczenia lub mocy piekarnika. Cukier brązowy albo kokosowy zmieniają dodatkowo nutę smakową, dlatego warto ich użyć. Spokojnie można zmniejszyć ilość cukru do np. 1/2 szklanki, tym bardziej, że jak piszesz, na co dzień nie jesteś do słodkiego smaku przyzwyczajona. Nie wiem natomiast co miałoby zmienić użycie cukru pudru?

  2. Ja jak robię te ciasteczka nigdy nie daję cukru,za to czasami troszkę miodu innym razem czekoladę gorzką mieszam z mleczną i zawsze są dobre.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *